Czy Ramadan to tylko post od wody i jedzenia od świtu do zachodu słońca? A może coś więcej – czas refleksji, wspólnoty i głębokiej duchowości? W moim artykule odkryjesz wszystkie tajemnice tego wyjątkowego miesiąca, poznasz codzienność muzułmanów w Maroku oraz dowiesz się, jak wygląda życie podczas Ramadanu. To przewodnik pełen ciekawostek, który pozwoli Ci zrozumieć […]
Sahara – wycieczka Blondynki na własną rękę. Dlaczego? I dlaczego było doskonale?
Pustynia w Maroku na własną rękę – co mnie tam sprowadziło? Marzyłam o Saharze. I pojechałam na Saharę na własną rękę. Obserwować pustynne wydmy i odpoczywające wielbłądy z brzegu basenu. Uwierzysz, że na Saharze znalazłam się przez film? Znowu przez film. W filmie widziałam Ogród Majorelle w Marrakeszu. W filmie też zobaczyłam marokańską Saharę – […]
Seks przed ślubem w Maroku
Kiedy powiedziałam na stories, że przy składaniu dokumentów do ślubu w Maroku musiałam dostarczyć zaświadczenie od ginekologa (wystawione tego samego dnia), że nie jestem w ciąży, padło wiele pytań. Jak to? Dlaczego? A co, jeśli byś była w ciąży? Postaram się trochę tę sprawę wyjaśnić. Jak to jest z seksem przed ślubem i ciążą w Maroku?
Czy muzułmanie obchodzą Święta Bożego Narodzenia?
W związku z tym, że zamierzam spędzić życie z muzułmaninem, w mojej codzienności pojawiły się nowe aspekty. Aspekty typowe dla związków mieszanych religijnie i kulturowo. Jednym z nich jest kwestia obchodzenia świąt zarówno chrześcijańskich, jak i muzułmańskich. Zbliża się Boże Narodzenie – jeden z najważniejszych dni dla chrześcijan. A jednocześnie jeden z dni, który już […]
Tatuaż z henny – pochodzenie i symbolika. Henna w Maroku
W Maroku malunki henną na dłoniach i stopach wykonuje się w przeważającej większości kobietom przy ważnych okazjach. W kulturze są one mocno zakorzenione jako ceniona ozdoba kobiecego ciała. Henna tradycyjnie zapowiada ważne i niosące ze sobą zmianę wydarzenie w życiu, a jednocześnie ma pomóc przez nie przejść i zaadaptować się do nowej sytuacji. Malunek może wykonać kobieta z rodziny, albo specjalistka nazywana n9aacha lub hinnaya.
Jak znalazłam się w Maroku? Moja historia w dużym skrócie.
Poszłam do kina. Zwyczajnie. Nie do końca wiedząc, czego się spodziewać po filmie. „Yves Saint Laurent. Geniusz, który rzucił świat mody na kolana” to może nie był film bardzo dobry. Ale był to film, który bardzo wpłynął na moje życie. Tylko musiałam trochę poczekać. Poczekać 5 lat.
Kuchnia wegetariańska w Maroku. Czy w Maroku da się jeść wege?
Marokańczycy kochają mięso i absolutna większość z nich wybierze danie mięsne, jeśli tylko ma taką możliwość. Ludzie rezygnują z mięsa raczej z przymusu, jest ono bowiem bardzo drogie. Wegetarianizm jawi się starszemu pokoleniu jako fanaberia i coś kompletnie niezrozumiałego. Jak można nie jeść mięsa, jeśli Bóg stworzył zwierzęta dla człowieka? Taki argument można usłyszeć w prawie każdej dyskusji o wegetarianizmie. Zatem, czy w ogóle da się wybierać wegetariańskie jedzenie, podróżując po Maroku? Tak! Zdecydowanie tak. Mimo wielkiej miłości do mięsa kuchnia wegetariańska w Maroku ma się całkiem przyzwoicie i vege podróżnicy na pewno znajdą coś dla siebie.
Co najbardziej wkurza mnie w związku z Marokańczykiem
Nikt mnie nie potrafi wkurzyć, tak jak mój Marokańczyk. Nikt mnie nie zagotowuje do momentu tuż przed eksplozją i to w tak krótkim czasie. A jednocześnie nikt mnie tak szybko nie uspokaja. Nikt mnie tak nie wspiera. Nikt nie pomógł mi uporać się z trudnymi emocjami tak jak on. Nikt nie uczestniczył tak bardzo w budowaniu mojej pewności siebie. Jesteśmy kompatybilni.
Jednak to nie jest post różowy jak moje nowe włosy i słodki jak marokańska herbata. To jest post o tej pierwszej części – czyli jak on mnie WKURW… eeem podnosi ciśnienie. Jak on mi podnosi ciśnienie.
Chefchaouen – moja przygoda z Blue Pearl
O Chefchaouen słyszał chyba każdy, kto interesuje się Marokiem. Niebieskie ulice, góry wokół, niesamowita sceneria do… zdjęć także, ale przede wszystkim do wspaniałego czasu we dwoje. Mnie Chefchaouen nęciło, ale zawsze odkładałam wizytę na bliżej nieokreślone „później”. Aż do pewnego upalnego dnia tuż po ogłoszeniu tymczasowego otwarcia granic przez Maroko. Akt Pierwszy – Bądź gotowy […]
Przemyślenia na trzydzieste urodziny
Dzisiaj kończę 30 lat. Dużo? Mało? Wszystko jest kwestią perspektywy. Z jednej strony sporo. Z drugiej, mam nadzieję, że moje życie dopiero się zaczyna. To tylko i aż trzydzieste urodziny. Zobacz, co się u mnie zmieniło na przestrzeni ostatnich lat i jaką jestem 30-latką.